Żyjemy w świecie, w dwudziestym pierwszym wieku, gdzie stylowość, nowoczesność i nietuzinkowy design naszych strojów jest wymagany i pożądany, aby móc nazywać się osobą, która zna aktualne trendy. Nie dziwi więc fakt, że statystyki jasno mówią – ponadprzeciętne wynagrodzenia nie wystarczają na zaspokojenie wszystkich potrzeb, szczególnie tych związanych z naszymi ubraniami – ponad połowa społeczeństwa jest ubrana źle, a czasem oceniana jako przestarzały styl. Tak oceniają nas projektanci ze światowych marek.
Jak możemy to zmienić w polskim społeczeństwie i czy jest to jakkolwiek możliwe? Przede wszystkim zastanówmy się gdzie leży dany problem. Jak oceniają profesjonaliści – nie znamy i nigdy nie uczymy się o wyczuciu stylu, dość często, mimo wieku ciężko ubrać się stosownie do okazji, szczególnie kiedy eksponuje się za dużo i za wiele w tym samym czasie. Przykładem może być pokazywanie u pań jednocześnie odkrytych nóg i dekoltu – co okazuje się zbyt dużym posunięciem i nie wygląda to już estetycznie. Rzeczą, która jest również niepodważalna to makijaż – w pewnych sytuacjach wręcz wymagany – na przykład na wieczorowe wyjścia, w innych wręcz niepożądany, w codziennych wyjściach, szczególnie kiedy jest mocny. Nie bez powodu również myśli się o okularach – odeszło w niepamięć powiedzenie, że okulary odbierają urok. W tym momencie, okulary to dodatek, który uroku i wdzięku dodaje każdemu, a także pozwala na dodanie odpowiedniego akcentu do swoich działań.
Specjaliści od mody zainteresowali się również męską stroną ubioru, która jest dość mocno eksploatowana w dzisiejszym świecie. Przede wszystkim panowie zaczęli interesować się tym, co mają w szafie i chcą być na czasie – dlatego powstał styl, który nazywa się męską kreacją i sprawia, że mężczyźni mogą wprowadzać wiele elementów, również takich, które wpływają na samopoczucie. Modne okulary męskie stały się odwzorowaniem wszystkiego, co najlepsze i zostało to bezpośrednio zaczerpnięte z mody damskiej. Mężczyźni dość często stosują styl okularów podobny do tych kobiecych, co często jest postrzegane jako zniewieściałe. Wiele rzeczy do męskich ubrań zostało zaczerpnięte najpierw z historii powstawania mody na przestrzeni wieków i lat, a następnie zaimplementowane z kobiecej garderoby. Idealnym przykładem są spodnie „rurki”, mylnie dzisiaj postrzegane jako kobieca część garderoby. Przez lata, w ubiegłym wieku służyły jako odzież dla mężczyzn, która pozwalała im głębiej polować i być bardziej zwinnym w codziennych obowiązkach. Później od tego się odeszło na rzecz szerszych spodni, pozwalających na dodanie luzu w codziennym użytkowaniu, a następnie tą częścią garderoby zainteresowały się kobiety, które zaczęły coraz częściej pokazywać się w nich na ulicy – tak powstałe spodnie do dzisiaj służą paniom, a męska moda z powrotem je przywróciła, przez co dzisiaj, w dwudziestym pierwszym wieku niemalże co trzeci mężczyzna posiada je w szafie. Jest to dość często niesmaczny widok, szczególnie kiedy tego typu spodnie mocno opinają nogi i sprawiają, że wiele męskich narządów jest widocznych dla oczy wszystkich – wtedy nie wygląda to dobrze, aczkolwiek luźniejszy i rozmiar większe spodnie komponują się dobrze i są na wysokim poziomie wyczucia mody i estetyki. Jak jeszcze pewne elementy przywrócono do męskiej garderoby? Przede wszystkim obcasy!
Widok na ulicy mężczyzny w butach na obcasie sprawiłby, że niejedna osoba kręciłaby z niedowierzaniem głową. Cofając się jednak do historii zdajemy sobie sprawę, że tego typu buty były tam normą, a wręcz zarezerwowane tylko dla mężczyzn, aby zapewnić im większy wzrost, sprawić, aby ich widoczność była większa, a także dodawać kunsztu i powagi. W tym czasie o tego typu butach zapomnieć mogły panie, które kurczowo trzymały się pantofli na niskim obcasie. Jak to się stało, że później modę te przejęły tylko kobiety, a panowie zapomnieli o nich na dobre? Przede wszystkim ze względu na wygodę – w wyniku wojen i walk, nie można było mówić o tego typu obuwiu, które spowalniały i krępowały szybkie i zdecydowane ruchy oraz zaburzały równowagę. Wtedy na dobre odeszło się od stosowania ich przez męską część społeczeństwa i w ten sposób, kilkanaście lat później obcasy zawitały na damskich stopach, które z powodzeniem do dzisiaj się sprzedają i istnieją. Trzeba przyznać, że to dobra zmiana – ze względu na kształt nogi oraz wzrost kobiet – często dużo niższych od mężczyzn. Obcas dodaje również kunsztu kobietom i sprawia, że ich sylwetka wygląda dużo powabniej i zgrabniej – tak, że chce się oglądać ich nogi ciągle. Idealnie nadają się do chudej i grubszej sylwetki – tej ostatniej odejmując kilka kilogramów i zapewniając ciągłość i smukłość ciała. Nie zapominajmy również o ważnej kwestii – odpowiedniego wygięcia ciała. Grecki filozof ze względu na kształt stopy kobiet podczas orgazmu wymyślił odpowiedni profil swojego obcasa, który jest dzisiaj najmodniejszy – obcas szpilka. Tego typu obuwie są najlepiej sprzedającymi się na dzisiejszym rynku i nie widać końca!
